„Kobieto, puchu marnym, ty wietrzna istoto!”
Śmiał napisać wieszcz. Na szczęście w kolejnym wersie się zreflektował mówiąc:
„Postaci twojej zazdroszczą anieli, A duszę gorsza masz, gorszą niżeli…” Zmysłowa kusicielka, podstępna, spiskująca z diabłem…lista wad i win pierwszej kobiety – Ewy jest długa i stanowi wyrok całkowitego potępienia. A jednak mężczyźni nas kochają za ciepło, opiekuńczość, domowe ognisko, które umiemy podtrzymywać najlepiej.
Dzień Kobiet to święto, które od jakiegoś czasu proponuje refleksję nad zagadnieniami dotyczącymi praw kobiet i ich sytuacji w różnych zakątkach świata. Jednak element docenienia i celebracji płci pięknej także pozostał żywy.
Sokólski Ośrodek Kultury z okazji święta Dnia Kobiet zorganizował dwa wydarzenia.
W niedzielę 7 marca w sali Antoniego Tyzenhauza odbyło się spotkanie z autorką książki „Brakująca połowa dziejów. Krótka historia kobiet na ziemiach polskich” , które przygotowała i poprowadziła Sylwia Nowakowska.
Znana dziennikarka i blogerka Anna Kowalczyk napisała historię Polski z kobiecej perspektywy. Podczas spotkania autorka podkreślała losy i dokonania Polek oraz cudzoziemek zamieszkujących ziemie polskie od czasów przedchrześcijańskich aż po współczesność. Zaznaczyła wielokrotnie, że świat jest skonstruowany „pod mężczyzn”. Wymieniła chociażby przykłady dawek leków czy zabezpieczeń w samochodach. Niezwykle ciekawie opowiadała o pierwszej góralskiej skrzypaczce „Dziadońce” czy Helenie Modrzejewskiej. Nie mogło zabraknąć sztandarowej Polki Marii Curie Skłodowskiej i pierwszych polskich studentek Uniwersytetu Jagiellońskiego, których zasług nie sposób przecenić. Rozmowa z Anną Kowalczyk można było śledzić na żywo i ciągle jest dostępna na fanpage Sokólskiego Ośrodka Kultury.
Kolejnym punktem świętowania Dnia Kobiet był koncert, który odbył się w Kinie 'Sokół”, zatytułowany „Być kobietą”. „Być kobietą – ta tęsknota się niekiedy budzi we mnie” śpiewająco wybrzmiewały słowa piosenki m.in. Alicji Majewskiej. Pojawiły się także teksty Agnieszki Osieckiej, piosenki Kayah i Bregowicza, Maryli Rodowicz, Katarzyny Groniec czy Zbigniewa Wodeckiego.
Zespół AZALiSZ pracujący w Sokólskim Ośrodku Kultury pod kierunkiem Pauliny Oseńko przygotował 17 piosenek, które ukazywały przewrotny charakter płci żeńskiej, od królowych życia, dam i zakochanych marzycielek przez tęskniące panny młode aż po wampy i sex bomby. Atmosfera na scenie zmieniała się jak w kalejdoskopie. Śmiech do łez przeplatał się ze łzami wzruszenia. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Publiczność nie szczędziła oklasków dziewczynom, które wcielały się w kolejne role i wyśpiewywały historie nie inne, jak te z życia wzięte.
Na scenie wystąpiły: Marzena Plichta, Ela Tolko, Agnieszka Garkowska, Marta Jarosz, Agnieszka Sienkiewicz, Asia Pigiel, Bogusia Szubzda, Paulina Oseńko, Ania Tołłoczko, Kasia Klimowicz- Kułak, Robert Czerski i Antek Jaworowicz oraz Karolina Sienkiewicz. Koncert poprowadziła Agnieszka Kozakiewicz. Był on transmitowany na kanałach Sokólskiego Ośrodka Kultury You Tube oraz Facebook osiągając bardzo wysoką oglądalność.
Nie mogło zabraknąć tego dnia kwiatów dla pań uczestniczących w koncercie, dlatego obecny na sali burmistrz Sokółki Adam Juchnik skierował życzenia i wręczył wielobarwne goździki. Ciepłe słowa do publiczności skierowała także Dyrektor SOK Barbara Maj, odczytując wiadomość od Burmistrz Sokółki- Ewy Kulikowskiej. Mamy nadzieję, że organizacja tych wydarzeń była kulturalnym prezentem dla Sokółczanek i nie tylko.